Cześć,
Myślę nad wypadem zimowym autem na półwysep Kolski, do Murmańska i stamtąd na Nordkap. Czy polecacie jakieś ciekawe, klimatyczne miejsca do odwiedzenie po drodze jak i na miejscu? Nie koniecznie te najpopularniejsze? lubię klimaty odludne, ciekawe przyrodniczo i krajobrazowo, a także małe miejscowości na prowincji czy klimaty postsowieckie.
Auto z napędem stałym 4x4 plus ewentualnie reduktor, więc w różne miejsca da się wjechać, choć oczywiście bez przesady (Subaru Forester).
Pozdrawiam
Co ciekaweg na trasie do Murmańska jak i na samym półwyspie Kolskim
- MorgothV8
- Rzeczywisty Tajny Radca
- Posty: 1171
- Rejestracja: śr 04 mar, 2009 08:13
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Co ciekaweg na trasie do Murmańska jak i na samym półwyspie Kolskim
O, w 2019 robię trasę na Alasce, ale o czymś właśnie takim myślę, kto wie czy w 2020 nei pojadę sobie w podobną trasę Auddiówką A8 D2 w quattro (starym kondonem z 1994)...
Były Polarnik na Polskiej Stacji Polarnej "Hornsund"
Teraz programista na swoim
Fuji GSW, Pentax 67, Nikon F4, FM2, D3, D3200 FS + cała szklarnia
Teraz programista na swoim
Fuji GSW, Pentax 67, Nikon F4, FM2, D3, D3200 FS + cała szklarnia
Co ciekaweg na trasie do Murmańska jak i na samym półwyspie Kolskim
Może konkretne pytanie, czy można zobaczyć okolice wywiertu SG-3?
Co ciekaweg na trasie do Murmańska jak i na samym półwyspie Kolskim
Cześć
Niestety nie pomogę w kwestii ciekawych miejsc
Ale mam pytanie, kiedy się tam wybierasz?
Mam analogiczny pomysł
Chce jechsc autem (również 4x4)Chciałbym się również przejść tam (gdzieś po drodze, może karelia) na 2 3 dni z noclegami w namiocie (mogą byc narty)
Wstępnie planuje dopiero początek marca
Pozdrawiam
Niestety nie pomogę w kwestii ciekawych miejsc
Ale mam pytanie, kiedy się tam wybierasz?
Mam analogiczny pomysł
Chce jechsc autem (również 4x4)Chciałbym się również przejść tam (gdzieś po drodze, może karelia) na 2 3 dni z noclegami w namiocie (mogą byc narty)
Wstępnie planuje dopiero początek marca
Pozdrawiam
Co ciekaweg na trasie do Murmańska jak i na samym półwyspie Kolskim
Wywiert SG-3 to ten projekt próby przewiercenia Ziemi na wylot?
Kiedyś szukałem info i znalazłem, że wstęp jest zabroniony. Ale gdzie tak czytałem - nie pamiętam. Odpuściłem sobie.
Z takich miejsc cywilizowanych na Kolskim, polecam zajechać do Kirowska. Zrobił na mnie wrażenie widok z bliska ciekawych w kształtach gór Chibin (już ich widok z satelity jest fenomenem na skalę półwyspu). W odróżnieniu od Murmańska, w Kirowsku żyją - mówiąc górnolotnie - potomkowie Saamów, a mówiąc bardzo lakonicznie: potomkowie Eskimosów ;p Spotykałem ich po prostu w sklepie, na ulicy. Chyba na każdym kto tam pierwszy raz przyjedzie, robi wrażenie jak to miasteczko usytuowane w takim pięknym położeniu, jest zdegenerowane przemysłową brzydotą. No bo z Chibin wydobywa się różne drogocenne minerały. Miasteczko obok ma nazwę właśnie jednego z minerałów - Apatyty. W ogóle na trasie E105 do Norwegii, jest wiele takich zon tak spreparowanych przez przemysł, że nic tam nie rośnie. Ale ja to widziałem w lipcu. Nie wiem czy zimą śnieg tego nie przykrywa. Ktoś mi trafnie scharakteryzował Kolski: niewiele w ogóle jest miejsc dostępnych, bo większość zajmują jednostki wojskowe, poligony, przemysł, strefy przygraniczne z ograniczonym dostępem i w końcu sama bagienna tundra.
Nie interesuję się wyprawami samochodowymi, ale jak przez rok interesowałem się Kolskim, to zimą nie rzadko czytało się newsy o zamkniętych drogach, ludziach uwięzionych w samochodach przy zamieciach śnieżnych i sporym mrozie, i na pewno bym się samochodem zimą tam nie wybrał. Na przykład trasa Murmańsk - Teriberka. Ponad 100km, po drodze żadnej cywilizacji. Droga często zimą nieprzejezdna. Na przykład z wiatrem 31m/s.
Rosjanie jeżdżą 4x4 na Rybałczy. Ale latem. Na pewno ciekawie jest tam się wybrać. Zimą to chyba w ogóle niemożliwe. Także czy zimą da się w ogóle dojechać w jakieś ciekawe miejsca, które z reguły leżą w oddali od głównych dróg? Ja bym sobie zadał takie pytanie.

Z takich miejsc cywilizowanych na Kolskim, polecam zajechać do Kirowska. Zrobił na mnie wrażenie widok z bliska ciekawych w kształtach gór Chibin (już ich widok z satelity jest fenomenem na skalę półwyspu). W odróżnieniu od Murmańska, w Kirowsku żyją - mówiąc górnolotnie - potomkowie Saamów, a mówiąc bardzo lakonicznie: potomkowie Eskimosów ;p Spotykałem ich po prostu w sklepie, na ulicy. Chyba na każdym kto tam pierwszy raz przyjedzie, robi wrażenie jak to miasteczko usytuowane w takim pięknym położeniu, jest zdegenerowane przemysłową brzydotą. No bo z Chibin wydobywa się różne drogocenne minerały. Miasteczko obok ma nazwę właśnie jednego z minerałów - Apatyty. W ogóle na trasie E105 do Norwegii, jest wiele takich zon tak spreparowanych przez przemysł, że nic tam nie rośnie. Ale ja to widziałem w lipcu. Nie wiem czy zimą śnieg tego nie przykrywa. Ktoś mi trafnie scharakteryzował Kolski: niewiele w ogóle jest miejsc dostępnych, bo większość zajmują jednostki wojskowe, poligony, przemysł, strefy przygraniczne z ograniczonym dostępem i w końcu sama bagienna tundra.
Nie interesuję się wyprawami samochodowymi, ale jak przez rok interesowałem się Kolskim, to zimą nie rzadko czytało się newsy o zamkniętych drogach, ludziach uwięzionych w samochodach przy zamieciach śnieżnych i sporym mrozie, i na pewno bym się samochodem zimą tam nie wybrał. Na przykład trasa Murmańsk - Teriberka. Ponad 100km, po drodze żadnej cywilizacji. Droga często zimą nieprzejezdna. Na przykład z wiatrem 31m/s.
Rosjanie jeżdżą 4x4 na Rybałczy. Ale latem. Na pewno ciekawie jest tam się wybrać. Zimą to chyba w ogóle niemożliwe. Także czy zimą da się w ogóle dojechać w jakieś ciekawe miejsca, które z reguły leżą w oddali od głównych dróg? Ja bym sobie zadał takie pytanie.
- murzasihle
- Radca Kolegialny
- Posty: 251
- Rejestracja: sob 03 paź, 2009 18:54
- Lokalizacja: Zawiercie
Co ciekaweg na trasie do Murmańska jak i na samym półwyspie Kolskim
Zimą nie byłem, ale na lato polecam w Obwodzie Murmańskim:
1) Lowozerskie Tundry,
2) Chybiny,
3) Półwysep Rybacki.
Ogólnie teren łatwo dostępny i skomunikowany. Same Chybiny i łowozerskie tundry to góry więc autem po nich nie pojeździsz, za to Półwysep Rybacki jest dobry na jazdę 4x4. ale zimą nikt tam nie jeździ.
1) Lowozerskie Tundry,
2) Chybiny,
3) Półwysep Rybacki.
Ogólnie teren łatwo dostępny i skomunikowany. Same Chybiny i łowozerskie tundry to góry więc autem po nich nie pojeździsz, za to Półwysep Rybacki jest dobry na jazdę 4x4. ale zimą nikt tam nie jeździ.
«Степь широкая, да дорога узкая - так, мы встретимся»
https://www.facebook.com/grzegorz.janas.39
https://www.facebook.com/grzegorz.janas.39