Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
No i mamy kolejne przejście.
Otwarcie 23 maja. Kto pierwszy pojedzie, niech tu zda relację.
http://zaxid.net/home/showSingleNews.do ... Id=1308314
Otwarcie 23 maja. Kto pierwszy pojedzie, niech tu zda relację.
http://zaxid.net/home/showSingleNews.do ... Id=1308314
- gorodok
- Rzeczywisty Tajny Radca
- Posty: 1329
- Rejestracja: czw 18 cze, 2009 12:20
- Lokalizacja: Lwów
- Kontakt:
Re: Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów

Ciekawe czy dalej droga po stronie ukraińskiej wygląda tak jak na tym zdjęciu

LwÓw.pL.Ua
sTreFa.LwÓw.pL.Ua
sTreFa.LwÓw.pL.Ua
Re: Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Ze zdjęć satelitarnych googla wynika, że to raczej polskiej części drogi brakuje (lub brakowało).
Zresztą na mapach googla to po polskiej stronie urywa się droga
Zresztą na mapach googla to po polskiej stronie urywa się droga
Re: Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Na SV z lipca 2012r. jest dojazd 

Re: Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
ooo
to pojadę przez Budomierz a wrócę przez Dołhobyczów
czekam jeszcze na Niżankowicze i piesze przez Hrebenne do Rawy (i marzenie sciętaj głowy trójstronne koło Włodawy...)
to pojadę przez Budomierz a wrócę przez Dołhobyczów

czekam jeszcze na Niżankowicze i piesze przez Hrebenne do Rawy (i marzenie sciętaj głowy trójstronne koło Włodawy...)
Re: Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Witam,
Niedawno byłem w Dołhobyczowie, dojazd do przejścia jest zarówno od naszej jak i ukraińskiej strony.
Pozdrawiam
Niedawno byłem w Dołhobyczowie, dojazd do przejścia jest zarówno od naszej jak i ukraińskiej strony.
Pozdrawiam
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Wybieram się na ukraińskie Boże Narodzenie do przyjaciół w Łucku. Zwykle jeżdziłem przez Dorohusk lub Zosin.
Tym razem pomyślałem o alternatywnym przejściu Dołhobyczów, gdyby okazało się, że tamte przejścia są bardziej obciążone w tym czasie..
Czy któryś z kolegów mógłby opisać dokładnie drogę od Lublina do tego przejścia, a także od granicy do Łucka?
Prawdopodobnie będziemy jechać Audi A4 w wersji nieco usportowionej, obniżone zawieszenie.
Nie jest to tzw. gleba, ale jednak nieco niżej od standardu.
Tym razem pomyślałem o alternatywnym przejściu Dołhobyczów, gdyby okazało się, że tamte przejścia są bardziej obciążone w tym czasie..
Czy któryś z kolegów mógłby opisać dokładnie drogę od Lublina do tego przejścia, a także od granicy do Łucka?
Prawdopodobnie będziemy jechać Audi A4 w wersji nieco usportowionej, obniżone zawieszenie.
Nie jest to tzw. gleba, ale jednak nieco niżej od standardu.
- gorodok
- Rzeczywisty Tajny Radca
- Posty: 1329
- Rejestracja: czw 18 cze, 2009 12:20
- Lokalizacja: Lwów
- Kontakt:
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Według navizor.com droga po stronie ukraińskiej tuż od przejścia jest nowa a dalej do Wołodymyr-Wołyńskiego jest w miarę ok.
LwÓw.pL.Ua
sTreFa.LwÓw.pL.Ua
sTreFa.LwÓw.pL.Ua
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
potwierdzam słowa Gorodok - do Łucka można tamtędy śmiało jechać - droga naprawdę dobra, bez jakichś jam. Tylko jeśli chodzi o tankowanie, to najbliższą stację masz w Nowowołyńsku (tak na wszelki wypadek mówię).
Od Lublina - zależy jak jedziesz. Jeżeli przez Kraśniczyn-Bończę, to strasznie ciasno, w znaczeniu wąskie drogi
Od Lublina - zależy jak jedziesz. Jeżeli przez Kraśniczyn-Bończę, to strasznie ciasno, w znaczeniu wąskie drogi

Ostatnio zmieniony wt 22 gru, 2015 13:25 przez sprat, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Sprat, wielkie dzięki za konkretne info.
Będę jechał z Mazur, czyli od strony Warszawy obwodnicą Lublina.
Tankowania nie przewiduję zaraz za granicą, więc stacje paliwowe po drodze mnie nie interesują.
Jeszcze pytanie dodatkowe: Czy można tamtędy (po stronie UA) jechać nocą ?
Będę jechał z Mazur, czyli od strony Warszawy obwodnicą Lublina.
Tankowania nie przewiduję zaraz za granicą, więc stacje paliwowe po drodze mnie nie interesują.
Jeszcze pytanie dodatkowe: Czy można tamtędy (po stronie UA) jechać nocą ?
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
śmiało
nie wiem na ile znasz ukraińskei drogi, lecz ta konkretna naprawdę nie jest zła. Raczej nie powinna zaskoczyć Cię nagle dziura wielkości krateru.

Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
He he. Swoimi autami poruszałem się w zasadzie tylko Dorohusk - Łuck i Zosin -Łuck i sporo po samym Łucku.
Miałem jednak jeździć jako pasażer innymi drogami, m. in. Łuck-Równe-Ostrog, a w szczególności trasą Łuck-Łwów przed jej remontem, więc wiem, jak mogą wyglądać ukraińskie drogi. Moje obawy są chyba usprawiedliwione
Miałem jednak jeździć jako pasażer innymi drogami, m. in. Łuck-Równe-Ostrog, a w szczególności trasą Łuck-Łwów przed jej remontem, więc wiem, jak mogą wyglądać ukraińskie drogi. Moje obawy są chyba usprawiedliwione

Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
no to powiedzmy, że Uhryniv-Włodzimierz Wołyński jest nieco lepsza niż Dorohusk-Łuck
A potem jedziesz już Włodzimierz Wołyński-Łuck (tylko w WW jedź przez miasto! - obwodnicą nie bo to prawdziwy poligon momentami
)
A potem jedziesz już Włodzimierz Wołyński-Łuck (tylko w WW jedź przez miasto! - obwodnicą nie bo to prawdziwy poligon momentami

Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Wow, no to prawdziwy komplement dla tej pierwszej.sprat pisze:no to powiedzmy, że Uhryniv-Włodzimierz Wołyński jest nieco lepsza niż Dorohusk-Łuck
)
Z Włodzimierza Woł. do Łucka to wiem, że bez szału (gorzej niż powyższe), ale spoko jest. Chyba że się rozsypała od maja br, kiedy ostatnio ją testowałem.
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
dokładniej chodziło mi o odcinek Kovel-Łuck
Bo wiadomo, że Dorohusk-Kovel to niemal ideał
WW-Łuck - hmm w sierpniu była cała jak jechałem
Bo wiadomo, że Dorohusk-Kovel to niemal ideał

WW-Łuck - hmm w sierpniu była cała jak jechałem

Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Tak właśnie to zrozumiałem. Kovel -Łuck jest przyzwoita, jeśli z Uhryniva jest lepsza to super.
Posiłkując się bieżącymi danymi z neta nt. kolejek na przejściach, jakieś wybiorę.
Szkoda, że na zach. UA nie takich dróg jak np. obwodnica Lublina. To mój ulubiony odcinek ponad 600 km trasy do Łucka.
Jakbyś jeszcze kolego napisał, którędy z obwodnicy Lublina najlepiej podjechać do Dołhobyczowa, to moja ciekawość zostanie całkowicie zaspokojona.
Posiłkując się bieżącymi danymi z neta nt. kolejek na przejściach, jakieś wybiorę.
Szkoda, że na zach. UA nie takich dróg jak np. obwodnica Lublina. To mój ulubiony odcinek ponad 600 km trasy do Łucka.
Jakbyś jeszcze kolego napisał, którędy z obwodnicy Lublina najlepiej podjechać do Dołhobyczowa, to moja ciekawość zostanie całkowicie zaspokojona.
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
no pewnie ze podpowiem to wszystko moje strony 
na obwodnicy Lublina jedziesz cały czas na Zamość/Hrebenne
I teraz trzy warianty
wariant I dojeżdżasz do Krasnegostawu, cały czas trzymasz kierunek Zamość i jakiś może 1-2 km za końcem Krasnegostawu skręczasz na Hrubieszów. Ciasna droga przez polskie wsie, ot typowo gminna
Wyjeżdżasz w Werbkowicach i potem już normalnie DK74
wariant II dojeżdżasz do Zamościa i stamtąd na Tomaszów Lubelski i w miejscowości Łabunie na Komarów/Tyszowce - też gminna.
wariant III - najdłuższy
dojeżdżasz do Zamościa, stamtąd na Hrubieszów drogą DK 74 i przed samym Hrubieszowem odbijasz na Dołhobyczów
Ja bym wybrał wariant III mimo że nieco dłużej kilometrowo - po prostu komfort jazdy
Wariant I - ładne widoki ale ciasno
Wariant II - totalnie bez sensu wg mnie
no ale mowie o tym, bo tak google podpowiada.
W wariancie I i III przed samym Hrubieszowem masz skręt na Dołhobyczów, potem zaczyna się gminna droga z wieloma zakrętami ale nawierzchnia spoko.

na obwodnicy Lublina jedziesz cały czas na Zamość/Hrebenne
I teraz trzy warianty
wariant I dojeżdżasz do Krasnegostawu, cały czas trzymasz kierunek Zamość i jakiś może 1-2 km za końcem Krasnegostawu skręczasz na Hrubieszów. Ciasna droga przez polskie wsie, ot typowo gminna

wariant II dojeżdżasz do Zamościa i stamtąd na Tomaszów Lubelski i w miejscowości Łabunie na Komarów/Tyszowce - też gminna.
wariant III - najdłuższy
dojeżdżasz do Zamościa, stamtąd na Hrubieszów drogą DK 74 i przed samym Hrubieszowem odbijasz na Dołhobyczów
Ja bym wybrał wariant III mimo że nieco dłużej kilometrowo - po prostu komfort jazdy

Wariant I - ładne widoki ale ciasno
Wariant II - totalnie bez sensu wg mnie

W wariancie I i III przed samym Hrubieszowem masz skręt na Dołhobyczów, potem zaczyna się gminna droga z wieloma zakrętami ale nawierzchnia spoko.
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Wielkie dzięki kolego. Takie informacje to dla mnie złoto.
Zamość - piękny. Jakieś 10 lat temu przebywałem tam służbowo jeden dzień, Starówka urzekła mnie, jedna z najpiękniejszych w PL.
Chciałbym pokazać ją żonce, niestety, najprawdopodobniej całość trasy będziemy pokonywał nocą, więc raczej bez postojów z atrakcjami.
Pozdrawiam serdecznie i świątecznie.
Zamość - piękny. Jakieś 10 lat temu przebywałem tam służbowo jeden dzień, Starówka urzekła mnie, jedna z najpiękniejszych w PL.
Chciałbym pokazać ją żonce, niestety, najprawdopodobniej całość trasy będziemy pokonywał nocą, więc raczej bez postojów z atrakcjami.
Pozdrawiam serdecznie i świątecznie.
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
A propos przejscia w Dolhobyczowie: czy po 31 XII dalej ma byc piesze, czy tylko samochodowe?
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Czy z Uhryniva kursują jakieś połączenia do Lwowa?
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Wieczorem i w nocy z 25 na 26 sierpnia miałem okazję "przetestować" to przejście. Okolica zupełnie inna niż w Zosinie czy Dorohusku. Płaska jak stół patelnia, bez drzew ani krzaków, za którymi można by ukryć się przed słońcem lub chociażby ustronnego miejsca "za potrzebą", bo oczywiście jakiegokolwiek WC po stronie UA nie widziałem. Zdecydowanie masakra w upalne dni, na szczęście pomyślałem o tym wcześniej i w podróż powrotną do PL wyruszyłem wieczorem. Kolejka aut nie była zbyt duża, ale kolesiostwo UA wpuszczające non stop auta przed siebie doprowadzalo nas do szalu. Powinno być ok. 2 godzin, zeszło 7 zanim zjechaliśmy na polską ziemię. Wg polskiego pogranicznika to wcale nie tak dużo. A wg mnie to chamstwo i sk...wo nie z tej ziemi.
Jeszcze trochę o stanie drogi Włodzimierz Wołyński - Nowowołyńsk - Uhryniów. Jak na warunki UA przyzwoita. Odcinkami bdb, w większości znośna. Minąłem kilka sporych jam, w sumie niewiele, ale polecam jedynie na jazdę dzienną, w nocy trzeba trochę szczęścia, by na te kilka jam się nie załapać. Jakieś 1/3 to trasa nie tyle dziurawa, co mocno pofałdowana.
Jeszcze trochę o stanie drogi Włodzimierz Wołyński - Nowowołyńsk - Uhryniów. Jak na warunki UA przyzwoita. Odcinkami bdb, w większości znośna. Minąłem kilka sporych jam, w sumie niewiele, ale polecam jedynie na jazdę dzienną, w nocy trzeba trochę szczęścia, by na te kilka jam się nie załapać. Jakieś 1/3 to trasa nie tyle dziurawa, co mocno pofałdowana.
Nowe przejście graniczne - Dołhobyczów
Pytanie: czy jeśli przekroczę pieszo granicę w Dołhobyczowie, to znajdę po ukraińskiej stronie jakikolwiek transport do Łucka/Kowla/Lwowa? Czy pozostaje pytać przekraczających granicę autem, żeby podwieźli?