chcę w sobotę wybrać się w Beskidy Skolskie. Szukam jakiejś trasy na parę godzin, by połazić - nie żadne trudne trasy, tylko ścieżki przyrodnicze
Ktoś coś poleci?
Możliwie najbliżej Lwowa.
Jedź do Skolego. Tam masz trasę dla średniowymagających: Wodospad Kamjanka, wodospad Wyżna Kamjanka, Jezioro Żurawie, liczne źródła wód mineralnych. Znacznie krótsza wycieczka, spacer właściwie, wiedzie do Źródła Żelaznej Wody; na trasie masz restauracje, gdzie w drodze powrotnej można się nieco posilić. Byłem w tych miejscach w listopadzie 2017-go. Niestety paskudna jesienna pogoda mocno ograniczała zapał do wędrówki.
O ile drugi wariant nie wymaga szczególnego oddalania się od centrum miasteczka, o tyle w pierwszym przypadku trzeba przedostać się do wsi Dubyna i tam rozpocząć wędrówkę. Wszystkie powyższe punkty znajdziesz bez trudu na mapie google.
W samym Skolem na szczególne atrakcje nie ma co liczyć. Lokal gastronomiczny godny polecenia to Wiwczaryk (Owczarek) przy głównej ulicy w kierunku południowym od Placu Niezależności.
dzięki wielkie ! Teraz się zastanawiam gdzie spać - czy wracać do Lwowa czy np. Truskawiec? Nie zależy mi na jakichś nocnych atrakcjach Aczkolwiek nie wiem czemu Truskawiec mi się taki "dziadkowy" mocno wydaje - nie wiem, może się mylę?
sprat pisze: ↑wt 02 lip, 2019 21:09
zastanawiam gdzie spać
Może po prostu przenocować w Skolem? Baza noclegowa co prawda raczej skromna, sezon turystyczny rozkręca się na całego, ale widziałem sporo kwater prywatnych w domach w pobliżu rzeki Opór. Rano orzeźwiasz się zażywając kąpieli w górskiej rzece i jesteś gotowy do powrotu do wielkomiejskiego betonu
Ja nocowałem tu: https://www.google.pl/maps/place/Art+d' ... 23.5202238 , przyjemne miejsce
Troszkę dalej, ale też nie tak daleko - polecam wejście na Pikuj. Byłem na majówkę, bardzo ładna trasa, nie jakoś nadmiernie trudna. Wejście do Bylasovicy.
Niech nam żyje Towarzysz Stalin,On usta słodsze ma od malin.
!!! LEOPOLIS SEMPER FIDELIS TIBI POLONIAE !!!
Patrzylem na mapie gdzie jest to Skole i okazalo sie ze bylismy blisko,zwiedzalismy Skały Dobosza.W lini prostej to 10km,droga cos ponad 20 od Skole.Mozna się wybrac,fajna rzecz...Droga w poblizu tych skal kiepska,trzeba tez troszke przejsc piechotą ale jest tam restauracja,mozna odpoczac,zjesc itp.
chcę w sobotę wybrać się w Beskidy Skolskie. Szukam jakiejś trasy na parę godzin, by połazić - nie żadne trudne trasy, tylko ścieżki przyrodnicze
Ktoś coś poleci?
Możliwie najbliżej Lwowa.
Jest jeszcze wspominany przeze mnie w innym wątku dawny niewielki skalny (zapomniałem, gdzie tu stawiać przecinki ) monastyr nad wsią Rozhurcze, 20 kilometrów od miasta Stryj. Nad rzeką Stryj nieopodal wsi sporo miejsca na przechadzkę, plażowanie, ognisko