Stan dróg na Ukrainie - dyskusja

sprat · Post autor: **sprat** » wt 27 paź, 2015 14:33

wszystkie dobre, zależy dokąd chcesz dojechac

Gab001 · Post autor: **Gab001** » śr 18 lis, 2015 08:15

Zgodnie z zapowiedziami sprzed kilku miesięcy, zakończono remont odcinka Lwów - Rohatyn drogi H09. Potwierdzają to oceny w Navizorze, jak i kierowcy Ukraińcy, pracujący w "mojej" firmie, którzy w tych dniach wracali z urlopów właśnie tą drogą. Należy mieć nadzieję, że nawierzchnia przetrwa zimę bez uszczerbku; i jeśli uda się jeszcze wyremontować odcinek Rohatyn - I.Frankiwsk, to w przyszłym roku będę mógł wybrać się do Pokucia/Karpat trasą, której do tej pory unikałem. Dla zainteresowanych również pewna (potwierdzona) wiadomość, iż wyremontowano odcinek Jabłonów - Kosów drogi P24. W związku z tym z Kołomyi na Huculszczyznę (a może wkrótce i dalej, na Bukowinę, jeśli wyremontują i odcinek Kosów - Kuty) można dojechać w normalnych warunkach

Również inne odcinki drogi P24 poddano remontowi: http://visty.in.ua/news/prukarpattya/news_9602/
Może kiedyś z Tatarowa przez Wierchowinę, Kołomyję, Horodenkę i Borszczów dotrze się bez przygód i niewygód do samego Kamieńca Podolskiego

veithomas · Post autor: **veithomas** » śr 16 gru, 2015 19:15

Witam serdecznie,

planuję od jutra wyruszyć w trasę Warszawa-Lublin-Kijów-Tarnopol-Lwów-Warszawa

Czytając wcześniejsze posty i top 10 najgorszych dróg na Ukrainie wytyczyłem taką oto trasę:

https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... !3e0?hl=pl

Prośba o Wasze uwagi, jeżeli jadąc w ten sposób mogę się wpakować w offroud typu np. H17 lub H13.

Mam też cztery konkretne zapytania:

1. Dorohusk - Kijów czyli droga M07

2. Tarnopol - Lwów H02

3. Równe - Dubno E40 (36 km)

4. Lwów - przejście graniczne Korczowa/Krakovec czyli M10

Prośba o pomoc

sprat · Post autor: **sprat** » śr 16 gru, 2015 20:02

trasa niemal idealna - poza tymi odcinkami
- Dorohusk - Lyuboml (tuż za granicą minimalnie gorsza nawierzchnia)
- Tarnopol-Lwów momentami może być nieco gorszej jakości (głębsze wyrwy w asfalcie ale bez jam)
- czy musisz jechać przez Łuck? (trasa Dubno-Rivne) trasa bez zarzutów, ale bezpośrednia trasa Równe-Dubno (E40) jest europejskiej jakości
No chyba że chcesz zobaczyć słynny tunel miłości w Klevan

- Dubno-Krzemieniec - momentami wyrwy i jamy ale jak na Ukrainę nie jest źle, w miarę wyremontowana na odcinku Krzemieniec-Tarnopol

to chyba tyle. Moje spostrzeżenia pochodzą z ostatnich wakacji - jeśli gdzieś się pomyliłem, proszę o poprawienie

veithomas · Post autor: **veithomas** » śr 16 gru, 2015 20:41

Na początku planowałem jechać bezpośrednio E40 ale przez Łuck wydawało mi się bezpieczniej. W takim razie pojadę nie przez Łuck.

Wcześniej google wytyczył mi taką marszrutę, ale wprowadziłęm kilka zmian, których konsekwencją jest większy kilometraż o 200km. Wolę tak niż mam się telepać po dziurach...

https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... !3e0?hl=pl

No chyba że ten przelot też jest dobry?

Dotyczy to głównie przelotu pomiędzy Kijowem a Tarnopolem.

sprat · Post autor: **sprat** » śr 16 gru, 2015 20:59

ja bym jechał Kyiv-Rivne-Dubno-Tarnopol. Bez wariantów.

Niestety, ale nie znam tej drogi P32 w ogóle. Popatrzyłem sobie trochę na Street View i...no nie wiem czy bym zdecydował się tamtędy jechać, mając do wyboru nudne ale przynajmniej bezpieczne dla zawieszenia E40

Niby dziur na GSV nie widać ale może ja tak trafiam.
ogólnie popatrz sobie na dorogy.net

veithomas · Post autor: **veithomas** » śr 16 gru, 2015 21:08

Dzięki Sprat, bardzo mi pomogłeś. Pojadę E40 na czilu.

pozdrawiam

sprat · Post autor: **sprat** » śr 16 gru, 2015 21:19

aa i jeszcze - jak jedziesz Dorohusk-Kijów, to szczególnie uważaj w Sarnach na...stacji paliw OKKO (po lewej przed rondem).
Wyjazd z niej jest bardzo sprytnie zamaskowany, do tego stopnia że po kilkuminutowym kręceniu się po terytorium stacji wyjechałem na zakazie, co nie umknęło uwadze DAI-szników, którzy maja post na rondzie...

I wiem, że to nie zdarzyło się tylko mnie

specjalnie mówię o tej stacji, bo najpewniej tam i tak trafisz - przez circa 200 km od Dorohuska nie ma praktycznie żadnej infrastruktury (oprocz ciągu stacji tuż za samą granicą).

A skoro juz sobie i tak pozwoliłem na prywatę, to wspomnę że ta stacja jest dla mnie całkiem pechowa - kiedys tam mi się auto zapaliło na parkingu

.

powodzenia!

veithomas · Post autor: **veithomas** » czw 17 gru, 2015 09:23

To mam jeszcze pytanie czy na stacjach paliw, tych lepszych można płacić kartą visa lub master card?

sprat · Post autor: **sprat** » czw 17 gru, 2015 11:01

można - tylko musisz odblokowac w banku transakcje poza UE (jezeli taka masz).

Kshyhu · Post autor: **Kshyhu** » czw 17 gru, 2015 12:46

A są takie blokady w jakichkolwiek bankach? Płaciłem wielokrotnie Visą (Inteligo) i MasterCardem (Eurobank) i nie miałem z tym żadnego problemu, a nic nie odblokowywałem

sprat · Post autor: **sprat** » czw 17 gru, 2015 14:20

w moim cos takiego jest

karta visa.
placilem karta na wog-u rava russka i sie zdziwilem - dopiero telefon do banku wszystko wyjasnil.

16v · Post autor: **16v** » pt 18 gru, 2015 14:44

sprat pisze:trasa niemal idealna - poza tymi odcinkami
- Tarnopol-Lwów momentami może być nieco gorszej jakości (głębsze wyrwy w asfalcie ale bez jam)

W październiku jechałem do Mołdawii, między inny tą drogą. Zdecydowanie najgorszy odcinek, znaczne ubytki asfaltu,bardzo głębokie koleiny (wydechem zaczepisz nie raz). Przy krawędzi drogi momentami bardzo głębokie dziury szczególnie w rejonie Złoczowa. W dzień da się przyjechać ale w nocy SZCZERZE ODRADZAM jeśli nie chcesz się denerwować. Nie dosyć, że trudniej wypatrzeć jamę to dodatkowo co drugi ukrainiec jedzie na właczonych mocnych halogenach co bardzo oślepia. Wracałem w nocy, momentami kropiło to była męczarnia.

apollo12 · Post autor: **apollo12** » sob 19 gru, 2015 20:16

.......co drugi ukrainiec jedzie na właczonych mocnych halogenach co bardzo oślepia............
to jest bardzo złe spostrzeżenie, powinno być jak następuje:
każdy jeden Ukrainiec mający halogeny włacza je w nocy a niektórzy nawet w dzień-masakra

veithomas · Post autor: **veithomas** » pn 21 gru, 2015 00:27

Jestem w trakcie trasy, piszę z Tarnopola.

Jutro o 10:00 zaczynam najgorszy odcinek trasy, szukam innego rozwiązania którego niestety chyba nie ma.... masakra, mam osiem osób na pokładzie i pełen bagażnik ciężkich gratów, podróżuję Trafikiem. Już dziś jadąc od Równe do Tarnopola musiałem wykazać się mega refleksem przy omijaniu wyboi, dziur i załamań przez dobre 100km.

Najlepiej oceniam Dorohusk-Kijów. Łatwo zasnąć. Jechało mi się bardziej komfortowo niż z Warszawy do Szczecina. Mniejszy ruch, ukraińcy na tej krajówce jeżdżą badzo dobrze, i przepisowo. Co mnie mega zdziwiło. Gorzej w samym Kijowie, tam już mega lochy i wolna amerykanka... 120km/km po głównej dwupasmowej ulicy pod górę, a na górze przejście dla pieszych. Samochody wyskakiwały jak na WRC.

Trasa Kijów-Równe jest ok, ale ukraińcy nie potrafią jeszcze, podobnie jak my, no może trochę mniej jeździć po drodzę dwujezdniowej zachowując płynność ruchu. Najlepsi w tej dziedzinie któych miałem okazję sprawdzić to oczywiście Niemcy, Czesi zapierdzielają jak wariaci, gorzej chyba tylko Węgrzy. Na tym odcinku najgorsze są obwodnice większych miast, bo to stare nie remontowane w 2012 roku drogi. Czasami na wiaduktach, poprzeczne łączenia są zakrywane metalowymi kratkami, których czasami brakuje, trzeba uważać żeby przy 110km/km nie wpaść w taką dziurę.

Tarnopol w mieście wygląda lepiej niż Kijów, jednak też tylko w niektórych miejscach.

Jutro będzie masakra. Napiszę jak było

Ps. Na OKKO i WOS można płacić kartami. Na wszelki lepiej mieć kasę na dwóch VISA i MAESTRO bo czasami akceptują tylko jedną.

pozdrawiam

jano0244 · Post autor: **jano0244** » pn 08 lut, 2016 13:12

Będąc na początku roku w Łucku dowiedziałem się od naszych Ukraińców, że droga Łuck-Lwów została już podobno wyremontowana
Znając ją sprzed 2 lat jakoś nie bardzo mogę w to uwierzyć, bo pamiętam, że miejscami jej nie było wcale.
Mam w planie letnim spędzić kilka dni we Lwowie, a potem odwiedzić "swoich" Ukraińców w Łucku.
Jaka jest prawda o tej drodze na dzień dzisiejszy?

mazeno · Post autor: **mazeno** » pn 08 lut, 2016 17:15

nie wiem, czy juz kiedys nie zapodawalem.
kiedys to sie nazywalo dorogy.net - obejmuje byle demoludy, byly zwiazek sowiecki, jest nawet austria i turcja, choc w turcji zadnych danych jeszcze nie ma:
http://navizor.com

arko · Post autor: **arko** » pt 12 lut, 2016 08:51

jano0244 pisze:Będąc na początku roku w Łucku dowiedziałem się od naszych Ukraińców, że droga Łuck-Lwów została już podobno wyremontowana
Jaka jest prawda o tej drodze na dzień dzisiejszy?

Według tego co piszą to całkowity remont drogi zostanie ukończczony w pierwszym półroczu 2016

Ремонт трассы H-17 Львов - Луцк через Радехов будет завершен в первой половине 2016 года, сообщил министр инфраструктуры Украины Андрей Пивоварский
http://interfax.com.ua/news/economic/322624.html

Gab001 · Post autor: **Gab001** » czw 18 lut, 2016 18:20

Czy jechał ktoś w tym roku "dziewiątką" z Rohatyna do Frankiwska? Wg. Navizora cały ten odcinek oceniany jest dobrze bądź bardzo dobrze. Oznaczałoby to, iż jesienią/zimą prowadzono tam jakieś roboty...

stanislawow · Post autor: **stanislawow** » pt 19 lut, 2016 10:17

Kolego droga jest na 5+
nowy asfalt, zero nierówności czy dziur, polecam

gorodok · Post autor: **gorodok** » pt 11 mar, 2016 16:46

Lwowska administracja obwodowa skierowała do rządu propozycję wyremontowania do końca roku drogi od Jaworowa do przejścia granicznego Budomierz - Gruszów
http://zaxid.net/news/showNews.do?dorog ... Id=1385406

Gab001 · Post autor: **Gab001** » sob 09 kwie, 2016 23:13

Czy coś pozytywnego/negatywnego dzieje się na 10-tce, odcinek Frankiwsk - Kołomyja? Coś, ktoś wie? Wyjeżdżam w nocy ze środy na czwartek; dobre wiadomości mile widziane

Gab001 · Post autor: **Gab001** » czw 14 kwie, 2016 17:18

"Dziewiątka" od Lwowa aż po Halicz po remoncie, jak na standardy ukraińskie rewelacyjna. Miejscowym stan nawierzchni umożliwia jazdę z prędkością ponad 110 km/h

Tylko przed Bóbrką kładą na odcinku może 200 metrów koleją watstwę asfaltu, stąd wahadło, ale pokonane płynnie. Prócz tego trwają prace nad systemem odwodnienia drogi, stąd na poboczach kładą coś w rodzaju rynsztoków, w niczym to jednak nie przeszkadza. W Haliczu fałdy, dziurki i dziury pretendujące do miana mniejszych jam

Obowdnica Frankiwska, " dziesiątka" z Frankiwska do Kołomyi, jaka była, taka i pozostała.

micaj · Post autor: **micaj** » sob 16 kwie, 2016 09:16

Pytanko, będę jechał w czerwcu do Drohobycza z Lublina. Jechać na około przez Lwów i później na Stryj, czy Medyka i Sambor? Rady, porady?

Gab001 · Post autor: **Gab001** » sob 16 kwie, 2016 15:25

micaj pisze:Pytanko, będę jechał w czerwcu do Drohobycza z Lublina. Jechać na około przez Lwów i później na Stryj, czy Medyka i Sambor? Rady, porady?

Nigdy drogą na Sambor nie jechałem, ale kierując się Navizorem radzę: Ty nie kombinuj, jedź na Lwów i Stryj, bo lokalne skróty mogą się okazać, jeśli chodzi o czas na ich pokonanie, znacznie dłuższe. Widać wyraźnie: Mościska -Sambor nawierzchnia mocno pogorszona, Sambor - Drohobycz, pogorszona. Za ewentualne uszkodzenia samochodu też nikt Ci nie zwróci

I wiadomość z wczoraj: taksówkarz, który mnie wiózł w Kołomyi twierdzi, że "dziesiątka" na odcinku Śniatyn - Czerniowcy wyremontowana i bez zarzutu.

vlad86 · Post autor: **vlad86** » pn 18 kwie, 2016 15:43

Witam serdecznie,
chciałbym się zapytać czy ktoś może ma bieżącą wiedzę na temat stanu drogi z przejścia granicznego Korczowa - Krakowiec do Lwowa. Jakieś niespodzianki na trasie mnie czekają, remonty lub podobne? Z góry dzięki za wszelkie informacje.

Simon · Post autor: **Simon** » pn 18 kwie, 2016 20:54

vlad86 pisze:Witam serdecznie,
chciałbym się zapytać czy ktoś może ma bieżącą wiedzę na temat stanu drogi z przejścia granicznego Korczowa - Krakowiec do Lwowa. Jakieś niespodzianki na trasie mnie czekają, remonty lub podobne? Z góry dzięki za wszelkie informacje.

wiedza moze nie jakas bardzo biezaca, bo z 30 grudnia. wg mnie ta droga jest dobra, jest bardzo malo dziur, tylko te progi zwalniajace czasem denerwuja

Gab001 · Post autor: **Gab001** » czw 21 kwie, 2016 07:11

Gab001 pisze:W Haliczu fałdy, dziurki i dziury pretendujące do miana mniejszych jam

Nie Halicz, a Rohatyn... czyżby mi ten ukraiński "koniak" zamieszał w głowie, czy ten tego?

Bardzo ładne widoczki na trasie, mnóstwo górek, dolin. Żal, że nie można obserwować, gdy ręce trzyma się na kierownicy. A do tego w Podkamieniu zaskoczyła mnie najpierw burza kwiatowa (wiatr postrącał płatki z kwiatów kwitnących lip) - sympatycznie - następnie oberwanie chmury, na szczęście krótkotrwałe. Ekipa kładąca kolejną warstwę asfaltu przeniosła się na wjazd do Bóbrki, jest dosyć liczna, zorganizowana, działa sprawnie.
Niestety, na drogi karpackie tym razem nie wjeżdżałem, miałem wystarczająco napięty harmonogram w Kołomyi. Pewnie przydarzy się w lipcu.

M10 ze Lwowa do Krakowca bez zmian, czyli dobrze, nawet wspominane progi jakoś niezauważalne. Starły się trochę, czy co?

micaj · Post autor: **micaj** » sob 23 kwie, 2016 11:09

Gab001 pisze:
micaj pisze:Pytanko, będę jechał w czerwcu do Drohobycza z Lublina. Jechać na około przez Lwów i później na Stryj, czy Medyka i Sambor? Rady, porady?
Nigdy drogą na Sambor nie jechałem, ale kierując się Navizorem radzę: Ty nie kombinuj, jedź na Lwów i Stryj, bo lokalne skróty mogą się okazać, jeśli chodzi o czas na ich pokonanie, znacznie dłuższe. Widać wyraźnie: Mościska -Sambor nawierzchnia mocno pogorszona, Sambor - Drohobycz, pogorszona. Za ewentualne uszkodzenia samochodu też nikt Ci nie zwróci

Mimo to, kosi mnie, żeby pojechać właśnie najkrótszą drogą, żeby sprawdzić, i potomnym mówić - przeżyłem

Gab001 · Post autor: **Gab001** » sob 23 kwie, 2016 11:24

micaj pisze:Mimo to, kosi mnie, żeby pojechać właśnie najkrótszą drogą, żeby sprawdzić, i potomnym mówić - przeżyłem

Jest u mnie w firmie dwóch chłopaków z Sambora. Zaraz zadzwonię i zapytam, co z tą drogą