Zamość-Lwów
-
- Kolegialny Registrator
- Posty: 1
- Rejestracja: śr 27 lip, 2011 22:19
Zamołę-Lwów
Witam, potrzebuje pomocy... Mianowicie... Jak najtaniej dostać się z Zamościa do Lwowa? Nie chcę jechać własnym samochodem... A w internecie za bardzo nie mogę odnaleźć połączeń. Co myślicie o podróży Zamość- Rawa Ruska pkp o ile taki pociąg jest i następnie Rawa Ruska -Lwów elektryczką?
Proszę o pomoc, z góry dziękuję za odpowiedzi.
Proszę o pomoc, z góry dziękuję za odpowiedzi.
Kombinuj dojazd do Tomaszowa Lubelskiego, stamtąd powinny być jakieś PKSy do Lwowa 

"Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany
poglądów, bez podawania przyczyny".
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany
poglądów, bez podawania przyczyny".
-
- Sekretarz Gubernialny
- Posty: 27
- Rejestracja: ndz 17 kwie, 2011 10:11
- Lokalizacja: Lubelskie
-
- Okręgowy Sekretarz
- Posty: 47
- Rejestracja: pt 18 cze, 2010 11:05
Przez Zamość codziennie jeżdżą ukraińskie autobusy kursowe: z Lublina i Warszawy. Pierwszy wyjeżdża z Lublina o 11, w Zamościu jest ok. 12.30. Drugi wyrusza o 13.30, jest ok. 15. Oba zatrzymują się na przystanku w Kalinowicach. Musisz jednak mieć kartkę z napiem Львів. Jak dasz kierowcy 20 zł, będzie przeszczęśliwy.
Bilet na polski autobus kursowy z Tomaszowa kosztuje 25 zł. Z tego co wiem, to jeździ tylko w weekendy.
Bilet na polski autobus kursowy z Tomaszowa kosztuje 25 zł. Z tego co wiem, to jeździ tylko w weekendy.
- roberT/TANAIS
- Kanclerz
- Posty: 2953
- Rejestracja: ndz 30 wrz, 2007 21:54
- Lokalizacja: TANAIS -Rosja
Tylko, że te autobusy nie mają przystanku w Zamościu (ani w ogóle nigdzie po drodze). Z kierowcami można próbować się dogadać, ale wtedy w Zamościu będziesz w środku nocy. Możesz pojechać ze Lwowa autobusem do Lublina o 6.30, ma on oficjalny przystanek w Tomaszowie,a stamtąd do Zamościa dostaniesz się już bez problemu, i przy dobrych wiatrach (czyt. w miarę sprawnej odprawie na granicy), będziesz na miejscu w południeroberT/TANAIS pisze:Jeżeli będziesz jechał ostatnim autobusem ze Lwowa na Warszawę to będziesz nawet dużo wcześniej . Cena za przejazd omowna z kierowcą.
Dopiero teraz zauważyłem, że będziesz jechał 3 maja, a więc w święto, co znaczy, że połączeń z Tomaszowa do Zamościa pewnie będzie mniej. Ale raczej powinieneś coś złapać. Plusem dodatnim (jakby powiedział klasyk) tej sytuacji może być mniejszy tłok na przejściu, gdyż mniej Ukraińców będzie się udawać do Polski (Biedronki i inne sklepy w ten dzień będą raczej zamknięte). musisz si tylko wcześniej wywiedzieć, czy ten autobus o 6.30 rzeczywiście będzie tego dnia kursował. Ale teoretycznie kursuje on codziennie, więc powinien jechać
Większość przedsiębiorstw PKS jest już rzeczywiście w rękach prywatnych, a na mniej obciążone linie wysyła, zamiast dużych autobusów, busy. Jak to wygląda w Tomaszowie-dokładnie nie wiem, tamtejszy PKS należy do konsorcjum o nazwie PKS Wschód, tworzonego przez kilka PKS- ów z Lubelszczyzny. W ich flocie są też busy (chyba głównie sprintery)Parparim pisze:J-ST pisze:Z Tomaszowa do Zamośća kursują prywatne busy i PKSy .Psztryk pisze:Dzięki za rady. Skoro z Tomaszowa łatwo można dojechać do Zamościa to tak zrobię. Tam kursują jakieś busy prywatne czy tylko PKS?
PKSy też prywatne?
Zawsze mnie dziwi nadawanie nowych znaczeń starym skrótom. Prywatny PKS- Państwowa Komunikacja Samochodowa ... 
Poza tym -
http://www.mmzamosc.pl/artykul/pks-zamo ... azy-dworca

Poza tym -

...
-
- Okręgowy Sekretarz
- Posty: 47
- Rejestracja: pt 18 cze, 2010 11:05
Mistrzu, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jak autobus jedzie ze Lwowa do Lublina,to przejeżdża przez Zamość. Za kierownicą siedzi człowiek, a nie terminator, więc gdy poprosisz, to zatrzyma się gdzie zechcesz. Nie wiem, po co chcesz wysiadać w Tomaszowie i stamtąd jechać do Zamościa. Ale skoro wolisz...pietia pisze:Tylko, że te autobusy nie mają przystanku w Zamościu (ani w ogóle nigdzie po drodze). Z kierowcami można próbować się dogadać, ale wtedy w Zamościu będziesz w środku nocy. Możesz pojechać ze Lwowa autobusem do Lublina o 6.30, ma on oficjalny przystanek w Tomaszowie,a stamtąd do Zamościa dostaniesz się już bez problemu, i przy dobrych wiatrach (czyt. w miarę sprawnej odprawie na granicy), będziesz na miejscu w południe
Nie byłbym tego taki pewien. Oczywiście, wszystkie te autobusy przejeżdżają przez Zamość, ale jeśli to rejsowe autobusy, to formalnie mają prawo zatrzymywać się tylko na ustalonych przystankach. Jeśli takowy jest w Zamościu, to ok, jeśli nie - to oczywiście na prośbę pasażera może się zatrzymać, ale jeśli akurat nadzieje się na jakiegoś inspektora, to zabuli spory mandat. Wiem, że wielu kierowców, zwłaszcza ukraińskich, idzie pasażerom na rękę, i pozwala im wysiadać na dziko, zwłaszcza jeśli nie mają dużego bagażu, i nie trzeba otwierać przy tym bagażnika. Ale zawsze to trochę loteria... W tym konkretnym przypadku kupił bym w kasie normalny bilet do Tomaszowa, a już w autobusie zagadał z kierowcą, czy nie zgodziłby się, oczywiście za dodatkową opłatą, podrzucić do Zamościa. Jeśli się zgodzi, to super, jeśli nie, to spokojnie wysiadłbym w Tomaszowie, bo do tego miasta miałbym "legalny" biletrudolviv74 pisze:Mistrzu, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jak autobus jedzie ze Lwowa do Lublina,to przejeżdża przez Zamość. Za kierownicą siedzi człowiek, a nie terminator, więc gdy poprosisz, to zatrzyma się gdzie zechcesz. Nie wiem, po co chcesz wysiadać w Tomaszowie i stamtąd jechać do Zamościa. Ale skoro wolisz...pietia pisze:Tylko, że te autobusy nie mają przystanku w Zamościu (ani w ogóle nigdzie po drodze). Z kierowcami można próbować się dogadać, ale wtedy w Zamościu będziesz w środku nocy. Możesz pojechać ze Lwowa autobusem do Lublina o 6.30, ma on oficjalny przystanek w Tomaszowie,a stamtąd do Zamościa dostaniesz się już bez problemu, i przy dobrych wiatrach (czyt. w miarę sprawnej odprawie na granicy), będziesz na miejscu w południe
-
- Okręgowy Sekretarz
- Posty: 47
- Rejestracja: pt 18 cze, 2010 11:05
[quote]rudolviv74 napisał/a:
pietia napisał/a:
Tylko, że te autobusy nie mają przystanku w Zamościu (ani w ogóle nigdzie po drodze). Z kierowcami można próbować się dogadać, ale wtedy w Zamościu będziesz w środku nocy. Możesz pojechać ze Lwowa autobusem do Lublina o 6.30, ma on oficjalny przystanek w Tomaszowie,a stamtąd do Zamościa dostaniesz się już bez problemu, i przy dobrych wiatrach (czyt. w miarę sprawnej odprawie na granicy), będziesz na miejscu w południe
Mistrzu, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jak autobus jedzie ze Lwowa do Lublina,to przejeżdża przez Zamość. Za kierownicą siedzi człowiek, a nie terminator, więc gdy poprosisz, to zatrzyma się gdzie zechcesz. Nie wiem, po co chcesz wysiadać w Tomaszowie i stamtąd jechać do Zamościa. Ale skoro wolisz...
Nie byłbym tego taki pewien. Oczywiście, wszystkie te autobusy przejeżdżają przez Zamość, ale jeśli to rejsowe autobusy, to formalnie mają prawo zatrzymywać się tylko na ustalonych przystankach. Jeśli takowy jest w Zamościu, to ok, jeśli nie - to oczywiście na prośbę pasażera może się zatrzymać, ale jeśli akurat nadzieje się na jakiegoś inspektora, to zabuli spory mandat. Wiem, że wielu kierowców, zwłaszcza ukraińskich, idzie pasażerom na rękę, i pozwala im wysiadać na dziko, zwłaszcza jeśli nie mają dużego bagażu, i nie trzeba otwierać przy tym bagażnika. Ale zawsze to trochę loteria... W tym konkretnym przypadku kupił bym w kasie normalny bilet do Tomaszowa, a już w autobusie zagadał z kierowcą, czy nie zgodziłby się, oczywiście za dodatkową opłatą, podrzucić do Zamościa. Jeśli się zgodzi, to super, jeśli nie, to spokojnie wysiadłbym w Tomaszowie, bo do tego miasta miałbym "legalny" bilet
Pietia, czy ktoś spotkał kiedyś ukraińskiego kierowcę, który nie chce zarobić paru złotych? No właśnie. Poza tym piszesz rzeczy oczywiste i sorry, ale chyba nie do końca znasz realia
pietia napisał/a:
Tylko, że te autobusy nie mają przystanku w Zamościu (ani w ogóle nigdzie po drodze). Z kierowcami można próbować się dogadać, ale wtedy w Zamościu będziesz w środku nocy. Możesz pojechać ze Lwowa autobusem do Lublina o 6.30, ma on oficjalny przystanek w Tomaszowie,a stamtąd do Zamościa dostaniesz się już bez problemu, i przy dobrych wiatrach (czyt. w miarę sprawnej odprawie na granicy), będziesz na miejscu w południe
Mistrzu, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Jak autobus jedzie ze Lwowa do Lublina,to przejeżdża przez Zamość. Za kierownicą siedzi człowiek, a nie terminator, więc gdy poprosisz, to zatrzyma się gdzie zechcesz. Nie wiem, po co chcesz wysiadać w Tomaszowie i stamtąd jechać do Zamościa. Ale skoro wolisz...
Nie byłbym tego taki pewien. Oczywiście, wszystkie te autobusy przejeżdżają przez Zamość, ale jeśli to rejsowe autobusy, to formalnie mają prawo zatrzymywać się tylko na ustalonych przystankach. Jeśli takowy jest w Zamościu, to ok, jeśli nie - to oczywiście na prośbę pasażera może się zatrzymać, ale jeśli akurat nadzieje się na jakiegoś inspektora, to zabuli spory mandat. Wiem, że wielu kierowców, zwłaszcza ukraińskich, idzie pasażerom na rękę, i pozwala im wysiadać na dziko, zwłaszcza jeśli nie mają dużego bagażu, i nie trzeba otwierać przy tym bagażnika. Ale zawsze to trochę loteria... W tym konkretnym przypadku kupił bym w kasie normalny bilet do Tomaszowa, a już w autobusie zagadał z kierowcą, czy nie zgodziłby się, oczywiście za dodatkową opłatą, podrzucić do Zamościa. Jeśli się zgodzi, to super, jeśli nie, to spokojnie wysiadłbym w Tomaszowie, bo do tego miasta miałbym "legalny" bilet
Pietia, czy ktoś spotkał kiedyś ukraińskiego kierowcę, który nie chce zarobić paru złotych? No właśnie. Poza tym piszesz rzeczy oczywiste i sorry, ale chyba nie do końca znasz realia
- roberT/TANAIS
- Kanclerz
- Posty: 2953
- Rejestracja: ndz 30 wrz, 2007 21:54
- Lokalizacja: TANAIS -Rosja
Nie byłem w stanie wskazującym gdyż za każdym razem wracając ze Lwowa jedziemy przez przedmieścia Zamościa. Z kierowcami da się wszystko załatwić . Zwróc uwagę że pasażerowie wysiadają na trasie w różnych miejscach np. zaraz po polskiej stronie przejścia granicznego.
Nalyvajmo, brattia Kryshtalevi chashi, Shchob shabli ne braly, Shchob kuli mynaly Golivon'ky nashi!
pozdrawiam robert
SKYPE: robert.tanais
pozdrawiam robert
SKYPE: robert.tanais