Świtaź - poszukuję pokoju/pola namiotowego z dostępem do ...

[MorgothV8]

Hej może ktoś ma namiary albo kontakt....
Potrzebuję domu nad jeziorem Świtaź na 6 noclegów: 9-15 sierpnia 2013.

Ja nie mam dużych wymagań, ale druga część ekipy jakieś tam ma.
Oto one (może ktoś się orientuje)

Domek z conajmniej 2 pokojami - jeden dla mojej rodzinki (ja, żona i córka 4,5 roku), drugi pokój dla żony brata rodziny (On, żona i ich córka 6,5 roku i syn 3,5roku)
Ma być jakiś conajmniej aneks kuchenny, łazienka, woda i elektryczność.
Dodatkowo jakiś kawałek terenu obok na grilla i ewentualne postawienie namiotów by pokazać dzieciom jak się sypia pod namiotem.

Mile widziane namiary na necie, jak się nie da to jakiś telefon czy coś takiego - email?

Przy okazji będziemy jechać od Dorohuska i od razu za granicą odbijamy na północ - ktoś wie jak tam z drogą jest?
Pozdrawiam i proszę o wszelkie info o domkach, ew. hotelach (jak ktoś zna ceny to super), drodze.

Z góry wielkie dzięki.

[arko]

np; http://ezdimsami.com.ua/ru/volinska/svitaz.html
http://www.shackie-ozera.com.ua/

[MorgothV8]

Hej dzięki - bardzo się przydało.

Niestety znajomi raczej odpadają - bo się okazał, że jedno z ich dzieci nie ma już ważnego paszportu - a wyrobić nie nadążą - poza tym dla nich niby drogo - ale każda wymówka dobra.
Więc najprawdopodobniej będę jechał z żoną.
Ktoś chce może dołączyć?

Inna sprawa, że teraz bym się bardziej nastawiał na jakieś np. gospodarstwo albo jeden pokój gdzieś dostępny, ale by był teren na namiot np obok budynku - bylibyśmy w namiocie albo pokoju w zależności jak by wolała żona.

Kojarzy może ktoś namiary na taki "bardziej elastyczny" pokój - czy może radzicie jechać w ciemno z namiotem, stolikiem, krzesłami itd i po prostu popytać miejscowych na wsi?

Pozdrawiam

[jacmi]

Jak pierwszy raz pojechałem nad Świtaź (z nastawieniem na namiot) to po prostu zapytałem u ludzi, którzy mieli też pokoje. Zaprowadzili mnie dwa domy dalej i tam pozostałem. Tak naprawdę co drugi właściciel ma tam pokoje/domki do wynajęcia w różnym standardzie i ja bym śmiało jechał w ciemno.

Co do drogi... Nie-terenówką nie jechałbym wzdłuż granicy. Po kilkunastu kilometrach kończy się asfalt, po kolejnych paru kończą się kamienie. Ponadto można się pogubić na rozjazdach... Fotka z drogi kamienistej jest w mojej relacji:
viewtopic.php?t=8388

[MorgothV8]

Jadę A8 z quattro - całkiem wysokie - dojadę?
Realcję już czytam.
Ale na pierwszy rzut oka to nie takimi drogami moją fałką jeździłem - obawiałbym się tak jechać ponad 200 km - strasznie długo - ale kilkanaście/dziesiąt km dam chyba radę...
Byłbym bardzo wdzięczny za numer Twój telefonu na PW - zadzwoniłnym i byśmy pogadali o ile to nie problem.
Pozdrawiam.

[MorgothV8]

Hejka przy okazji mam pytanko - może ktoś wie czy poniższa trasa jest "przejezdna" ?

http://goo.gl/maps/ngwqi

Pozdrawiam