Przewodnik po Białorusi

[Kibek]

Witam

Nie wiem czy znacie tę pozycję ale to nowość na naszym rynku.
Polecam

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1, ... schod.html

[Vitalik]

Witam

Nie wiem czy znacie tę pozycję ale to nowość na naszym rynku.
Polecam

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1, ... schod.html

Dzięki! Sam ostatnio kupiłem przewodnik po Białorusi, który był średnio-niezły. Wtedy na rynku znalazłem tylko przewodnik jednej firmy, dobrze, że będzie wybór. Tylko jestem ciekaw, czy to będzie prędko w księgarniach, albo w empiku?

[pietia]

Obowiązkowo będę musiał to kupić. Do tej pory nie było na polskim rynku normalnego przewodnika po Białorusi, więc dobrze, że w końcu takowy się pojawi. A przewodniki Bezdroża są z reguły nieźle napisane, więc mam nadzieję, ze i tym razem tak będzie

[jacmi]

A dzisiaj w księgarni internetowej Bezdroży książka ta występuje jako "książka dnia" z 25% rabatem.

Więc już do mnie jedzie

[kunek]

poproszę o info jak ktoś już będzie miał w ręku..

[kunek]

recenzję znaczy:)

[Kibek]

Po kilku dniach lektury na sucho sprawia dobrze wrażenie jak większość publikacji Bezdroży.

Pierwsze dwa rozdziały to informacje praktyczne, dojazd, przejazd, poruszani się noclegi, wizy itp przydatne dla osób, które nigdy nie były na Białorusi. Jest też miejsce na historię Białorusi i opis współczesnego społeczeństwa.

Główna część podzielona jest na rejony Mińsk i okolice, Białoruś Środkowa, Zachodnia, Północna Polesie itp. Dodatkowo wytyczonych jest kilkanaście przekrojowych tras tematycznych np. Zamki i pałace pograniczna, trasa Niemna, Orzeszkowej, Mickiewicza czy Kapuścińskiego albo Olimpijska

Generalnie czytając przewodnik znalazłem wiele ciekawych miejsc, o których nie wiedziałem mimo, ze kilka razy bywałem w tamtych rejonach. Publikacja jest dość obszerna (350 stron) i bardzo dokładna. Poszczególne trasy planowane są po kilka dni więc jakby zgodnie z przewodnikiem zwiedzać całą Białoruś to trzeba rezerwować kilkanaście tygodni. Ale to raczej plus niż wada, zawsze łatwiej z czegoś zrezygnować albo skrócić pobyt w danym miejscu. Zdjęcia i ryciny zazwyczaj jak w Bezdrożach, pozytywnie wygląda dużo zamieszonych map i planów miast.

Jako nowość której nie widziałem wcześniej w Bezdrożach to oddzielnie oznaczone szalki GreenWays, pieszo - rowerowe marszrut wraz z miejscami ew. noclegów w gospodarstwach agroturystycznych (nie wiedziałem, ze takie istnieją na Białorusi).

[jacmi]

Na pierwszy rzut oka przewodnik ok. Mniej więcej podobne wrażenia jak powyżej... Więc polecam

[muv168]

Też już go mam Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne. Zobaczymy jak spisze się w boju w sieprniu

[poludniowiec]

odświeżam temat, bo właśnie zobaczyłem, że Bezdroża mają dziś 50% promocję na przewodnik po Białorusi - może się komuś przyda, wakacje za pasem








ps nie jestem w żaden sposób związany z bezdrożami

[muv168]

Chyba się kiepsko sprzedaje...

Moje uzupełnienie do przewodnika, pomocne przy podróży z plecakiem na mojej stronie.

[poludniowiec]

patrząc jak często uaktualniają wszystkie wschodnie kierunki sądzę, że nic w tym rejonie się nie sprzedaje

[fik]

Chyba się kiepsko sprzedaje...

Po "wybitnej" pozycji o Zakaukaziu omijam osobiście Bezdroża bardzo szerokim łukiem, osobiście nie dziwię się.

[poludniowiec]

po praktycznym wycofaniu się Pascala z rynku przewodników nie ma dużej alternatywy w naszym języku

[fik]

Co zapewne tłumaczy, dlaczego obecne pozycje są na tak niskim poziomie, brak konkurencji robi swoje.

[pietia]

Ale akurat przewodnik Bezdroży po Białorusi nie jest taki najgorszy, a i wiele informacji wydaje się aktualnych. Niska sprzedaż wynikać może po prostu z faktu, iż Białoruś to nie jest kierunek szczególnie oblegany przez naszych turystów, do tego sporo ludzi wyszukuje teraz potrzebne informacje w necie, bez koneczności wydawania kilkudziesięciu złotych za przewodnik

[khan.tengri]

Nie wiem jak inne, ale wszelkie rekordy nieaktualności danych praktycznych bije chyba "Krym".

Dlatego też niecierpliwie czekam że Rewasz weźmie się za nowe rejony na wschodzie, tam praktycznych informacji wiele nie ma, ale przynajmniej nie robią one człowieka w konia.

[pietia]

Nieaktualne dane dotyczą w zasadzie większości przewodników, czy to Pascala, czy Bezdroży. Wydaje się, że w kolejnych wydaniach oni po prostu kopiują stare informacje uaktualniając jedynie te najważniejsze, a i to nie zawsze. Białoruś miała póki co jedno wydanie, więc dane można jeszcze uznać za w miarę świeże. Rewasz ma póki co trochę inną ofertę, bardziej historyczno-krajoznawczą niż turystyczną (to samo dotyczy i przewodników po poslkich regionach)

[poludniowiec]

Pietia z ust (czy tam klawiatury mi to wyjąłeś).

Gdy ostatnio przejrzałem w empiku "nowe" wydanie pascalowskiej ukrainy, to się za głowę chwyciłem od ogromu zaktualizowanych informacji