Białoruś grudzień 2011
Białoruś grudzieł 2011
Witam. http://14d40.blogspot.com/2012/06/biaorus-2011.html
Tutaj można poczytać moją krótką relacji o wyjeździe na Białoruś. Był to mój pierwszy wyjazd na Białoruś, po którym stwierdziłem, że połowa rzeczy które mówi się o Białorusi to bzdura.
Tutaj można poczytać moją krótką relacji o wyjeździe na Białoruś. Był to mój pierwszy wyjazd na Białoruś, po którym stwierdziłem, że połowa rzeczy które mówi się o Białorusi to bzdura.
I o Łuków zahaczyliście
Niestety lokomotywownia najlepsze czasy ma już za sobą. A i kilka lat temu kolej postanowiła parowóz stojący ongiś jako pomnik w pobliżu stacji Łuków-Zapowiednik sprzedać na żyletki...

Bo jeśli piąć się - to tylko szczytem, Jeśli szumieć - to wichrem halnym,
Trwać niebem i granitem, A pić ze źródeł skalnych.
Trwać niebem i granitem, A pić ze źródeł skalnych.
- fijalkowski
- Rzeczywisty Tajny Radca
- Posty: 1350
- Rejestracja: śr 08 sie, 2007 17:16
- Lokalizacja: Sale, Cheshire (United Kingdom)
- fijalkowski
- Rzeczywisty Tajny Radca
- Posty: 1350
- Rejestracja: śr 08 sie, 2007 17:16
- Lokalizacja: Sale, Cheshire (United Kingdom)
oj trzeba, trzeba, wlasnie czytam nowz przewodnik z Bezdrozypietia pisze:a Białoruś obowiązkowo trzeba zaliczyć
mysle jechac w lipcu 2014, wczesniej nie dam rady, wiec bez wizy sie obejdzie...OLI pisze:A ja tam byłem, miód i wino piłem, a com widział i słyszał...
Kwiecień/maj 2014 na mistrzostwa hokejowe można będzie bez wizy jechać.
_________________

Rozmawiając z Białorusinami, to sami w to nie wierzą, aby się odbyły... kraj nie jest w ogóle gotowy na mistrzostwa. O ile hale są, o tyle infrastruktura turystyczna do obsługi takiej ilości odwiedzających jest żadna...OLI pisze: Kwiecień/maj 2014 na mistrzostwa hokejowe można będzie bez wizy jechać.
---
Moje podróże
Moje podróże
Wg mnie problem tkwi gdzie indziej. Kibice sportowi zwyczajnie NIE SĄ zainteresowani niczym innym poza zawodami, na które przyjechali i piciem na umór. Ostatnio widziałem w TV materiał nt. spadku liczby zwiedzających Malbork, Wawel i inne w czasie euro 2012(o ponad 20%). To samo będzie w przypadku Białorusi: Kibice przyjadą na mecze hokeja, wyjdą z hali to pójdą do barów i tam posiedzą do rana.Nie potrzeba im żadnych atrakcji turystycznych czy czegoś zabytkowego do zwiedzania. Oby tylko mieć gdzie spać i wypić.
Centrum olimpijskie na te mistorzstwa widziałem rok temu i już wówczas robiło niesamowite wrażenie,a dookoła w budowie były hotele dla sportowców i pewnie też części kibiców.
A na komunikację miejską w Mińsku absolutnie nie można narzekać. Flota jest bardziej nowoczesna niż w Warszawie.
Centrum olimpijskie na te mistorzstwa widziałem rok temu i już wówczas robiło niesamowite wrażenie,a dookoła w budowie były hotele dla sportowców i pewnie też części kibiców.
A na komunikację miejską w Mińsku absolutnie nie można narzekać. Flota jest bardziej nowoczesna niż w Warszawie.
Pod jakim, przepraszam bardzo, względem?!OLI pisze: A na komunikację miejską w Mińsku absolutnie nie można narzekać. Flota jest bardziej nowoczesna niż w Warszawie.
i suffer the dreams of a world gone mad
Ale w końcu wyruszyliśmy z Telkibánya, ponieważ nic tak nie szkodzi utopii jak nadzieja na jej trwałość.
Ale w końcu wyruszyliśmy z Telkibánya, ponieważ nic tak nie szkodzi utopii jak nadzieja na jej trwałość.
MAZ-y nie dorównują może Solarisom (choć i te to moim zdaniem żadna rewelacja), ale niewiele jest pojazdów starszych niż 10-letnie. Ikarusy i dymiące łazy wycofano i skasowano już w 2007 r. (w Warszawie ikary stanowiły wtedy jeszcze większść taboru). W przypadku tramwajów i trolejbusów też dominuje nowy tabor (AKSM), z ziutkami i RVZ-ami pożegnano się już dobrych kilka lat temufik pisze:Pod jakim, przepraszam bardzo, względem?!OLI pisze: A na komunikację miejską w Mińsku absolutnie nie można narzekać. Flota jest bardziej nowoczesna niż w Warszawie.
Tymczasem w Warszawie dopiero do końca tego roku mają zniknąć wszystkie parówki (tramwaje 13N), podobnie ma być z ikarusami (choć ja akurat ikarusy lubię

Problemem w Mińsku (i w innych miastach Białorusi) są natomiast braki kadrowe, zwłaszcza wśrod kierowców autobusów, z których wielu woli pracować w Rosji, za dużo większe pieniądze
Dokładnie - kibice sportowi są zainteresowani meczem i knajpami.OLI pisze:. Kibice sportowi zwyczajnie NIE SĄ zainteresowani niczym innym poza zawodami, na które przyjechali i piciem na umór. Ostatnio widziałem w TV materiał nt. spadku liczby zwiedzających Malbork, Wawel i inne w czasie euro 2012(o ponad 20%). To samo będzie w przypadku Białorusi: Kibice przyjadą na mecze hokeja, wyjdą z hali to pójdą do barów i tam posiedzą do rana.Nie potrzeba im żadnych atrakcji turystycznych czy czegoś zabytkowego do zwiedzania. Oby tylko mieć gdzie spać i wypić.
I nie ma się co obrażać czy dziwić - tak jest.
Przed Euro w Polsce co chwila widziałem w telewizji jakiś debili ogłaszających, że kibice będą mogli odwiedzić kolejną galerię czy zobaczyć jakiś zamek... to było tylko dorabianie ideologii... i naciąganie na kolejne "inicjatywy kulturalne" na które będzie można wysępić kasę.
RTS Widzew Łódź!