witam, wiem ze w opci "szukaj" wiele podobnych tematow bylo ale mimo wszystko prosze o pomoc.
wyboeram sie samochodem na Krym zaliczajac przy tym odesse jednak zastanawiamy sie czy nie jechac przez Moldawie, pomijam juz szczegol ze taka trase wytyczyla nam nawigacja , jestem ciekawa tego kraju jednka nei wiem czy formalnosci na granicy nie wydluza zbytnio i tak juz rozciagajacej sie w czasie podrozy, ponadto nic nie moge znalesc na temat drog i ogolnego bezpieczeństwa.
pozdrawiam serdecznie i czekam na pomoc za ktora z gory dziekje
Krym przez Mołdawie
-
- Kolegialny Registrator
- Posty: 7
- Rejestracja: pn 07 cze, 2010 10:23
- Lokalizacja: Częstochowa
Przejazd przez Mołdawię na Ukrainę
Witam serdecznie,
Wyjeżdżam własnym samochodem 12 czerwca na Krym i zamierzam dojechać tam drogą przez Mołdawię. Po wjeździe na Ukrainę planuję zwiedzić twierdzę Akerman i samą Odessę a stamtąd już jechać prosto na Krym. W związku z tym mam pytanie - czy możliwy jest w ogóle wjazd z Mołdawii bezpośrednio na Ukrainę z ominięciem Naddniestrza, czy ta opcja nie wchodzi w grę (mam obawy związane z przejazdem przez Naddniestrze nowym samochodem, ze sporą sumą pieniędzy). Słyszałem o przejściu granicznym Palanka, ale nie mogę znaleźć potwierdzenia, czy to przejście jest dla obcokrajowców i czy nie jest przypadkiem na Naddniestrzu. Szukałem oczywiście poprzez różne wyszukiwarki, przejrzałem wszystkie dostępne posty, ale większość informacji pochodzi sprzed kilku lat, w porywach sprzed roku. Może ktoś ma najświeższe informacje na powyższy temat, zwłaszcza że sporo osób, jak można wyczytać w licznych postach, zamierza zwiedzićten nieznany nam zupełnie kraj.
Pozdrawiam serdecznie
Wyjeżdżam własnym samochodem 12 czerwca na Krym i zamierzam dojechać tam drogą przez Mołdawię. Po wjeździe na Ukrainę planuję zwiedzić twierdzę Akerman i samą Odessę a stamtąd już jechać prosto na Krym. W związku z tym mam pytanie - czy możliwy jest w ogóle wjazd z Mołdawii bezpośrednio na Ukrainę z ominięciem Naddniestrza, czy ta opcja nie wchodzi w grę (mam obawy związane z przejazdem przez Naddniestrze nowym samochodem, ze sporą sumą pieniędzy). Słyszałem o przejściu granicznym Palanka, ale nie mogę znaleźć potwierdzenia, czy to przejście jest dla obcokrajowców i czy nie jest przypadkiem na Naddniestrzu. Szukałem oczywiście poprzez różne wyszukiwarki, przejrzałem wszystkie dostępne posty, ale większość informacji pochodzi sprzed kilku lat, w porywach sprzed roku. Może ktoś ma najświeższe informacje na powyższy temat, zwłaszcza że sporo osób, jak można wyczytać w licznych postach, zamierza zwiedzićten nieznany nam zupełnie kraj.
Pozdrawiam serdecznie
Maciek Sz.
Z Mołdawii można jechać przez Palankę i jest to jedyna możliwość ominięcia Nadniestrza. Przejście jest międzynarodowe i zazwyczaj puste. Co do samego Nadniestrza, to byłem przedwczoraj. Na granicy trzeba sie zarejestrować i opłacić "myto" jeśli jedziecie na polskich numerach. Wychodzi jakieś 10 euro (162 MDL), ale papierek jest ważny przez 60 dni, więc w drodze powrotnej jest już bez opłat. W Nadniestrzu jest zupełnie bezpiecznie, jednak narażeni jesteście na kontrole milicji ze względu na obce numery. Jadąc samemu i nie znając rosyjskiego też może się znaleźć ktoś, kto bedzie chciał was skubnąć na parę euro, ale gdzie takich nie ma.
Jak jedziecie do Mołdawii od strony Nadniestrza, będziecie musieli zgłosić sie później na policji, albo w jakimś urzędzie celnym, żeby wyjaśnić brak pieczątki na granicy, bo Nadniestrze nic do paszportu nie wbija.

mieszkam w tym kraju już ponad 4 miesiące, ale moge udzielać tylko informacji związanych z podróżowaniem marszrutkami:)Maciej_Szecówka pisze:Może ktoś ma najświeższe informacje na powyższy temat, zwłaszcza że sporo osób, jak można wyczytać w licznych postach, zamierza zwiedzićten nieznany nam zupełnie kraj.