





i jeszcze jest jedna atrakcja rekonstrukcja Sarai Batu:

oraz Barkan Balshoj Brat (Большой брат)- czyli pustynia Wielki Brat niedaleko Astrachania. Jak tam dojechać? Ktoś wie?



W 2013 roku byłem w Kałmucji to kwitły w kwietniu - wszystko zależy jaka była zima - słowem nie do przewidzenia.dżeferson pisze:w maju kwitly, ale bardziej prawdopodobne sa okolice polowy kwietnia
Ja spałem na prywatnej kwaterze z widokiem na jezioro. Jest też sanatorium. Do wyboru do koloru i kasy.Siemion pisze:jest problem z noclegiem w okolicach solnego jeziora
Ja szedłem w jedną stronę na nogach a z powrotem jechałem z jakimiś ludźmi co warcali (za szlabanem jest dalej droga i na końcu parking przy samej górze - zaznaczyłem na czerwono na fotce).toba3 pisze:Daleko,jeśli chcesz dojść z pasiołka Baskuntschak,natomiast tak jak pisałem,wyczytałem na forum że można dojechać w pobliże góry,gdzie jest szlaban i ochrończyki,polną drogą.Ponoć z ochrończykami można się bez problemu "porozumieć".
Głównie półpustynie, ale są też klasyczne piaskowe pustynie z wydmami.Siemion pisze:ogólnie tam są półpustynie
Mogę Ci dać te namiary, bo byłem na tej pustyni - a co chcesz gps czy miejscowość?dżeferson pisze:Tez nie moge nigdzie znalezc namiarow na ta pustynie ze zdjec.
Tulipany rosną tylko w rejonach żyznych wilgotnych stepów (było ich mnóstwo).dżeferson pisze:i w jakich rejonach stepu.
Ja wiem, bo byłem.Siemion pisze:Jak tam dojechać? Ktoś wie?
To nie prawda. Da się normalnie wjechać, dalej za szlabanem jest duży parking przy samej górze.toba3 pisze:Jest to wbrew wszystkiemu daleka wyprawa.Czytałem na forum że jest tam dojazd autem,pilnują ochrończyki wjazdu(ale łaskawi) i że widok wart zachodu,
nie ma kłopotu - pełno kwater, bo to okolica letniskowa-uzdrowiskowatoba3 pisze:Dlatego tam może być kłopot z noclegiem.
Byłem, ale nie powaliło mnie - ogólnie tandeta - bo to makieta do filmu i tylko od jednej strony wygląda dobrze, a od drugiej syf i byle co.Siemion pisze:rekonstrukcja Sarai Batu:
Byłem w 2013: viewtopic.php?t=9555Siemion pisze:Czy ktoś był w Obwodzie Astrachańskim?
Wielbłądów całe masy wałęsają się swobodnie w wsch. części koło granicy z Kazachstanem (tam gdzie święte miejsce Mały Arał - ale uwaga strefa nadgraniczna i trzeba mieć zezwolenie od FSB.dżeferson pisze:gdzie mozna spotkac te wielblady kalmuckie, najlepiej na dziko?