
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Hej, czy z wizą Azerbejdżanu będzie problem z wjazdem do Górskiego Karabachu? Chodzi o to, że powoli próbuję ogarniać wyjazd w tamte strony i chciałbym mieć obie wizy w paszporcie
i jak uzyskać wizę AZ bez rezerwacji hotelu i biletu? (tranzytowa nie wchodzi w grę, bo tranzyt musiałby być do Iranu, a tam trzeba Carnet de Passage - bo planujemy wyjazd własnym autem)

Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
a co to jest? bo rozwazamy za rok odwiedzenie Iranu przy okazji pobytu w Armenii a tez bedziemy autem. Myslalam ze wiza iranska starczy?Simon pisze:a tam trzeba Carnet de Passage - bo planujemy wyjazd własnym autem)
wiem ze z wiza Karabachu nie wjedzie sie do Azerbejdzanu, ale w druga strone to nie wiem. Ale nie slyszalam nigdy zeby byl problemSimon pisze:Hej, czy z wizą Azerbejdżanu będzie problem z wjazdem do Górskiego Karabachu?
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."
na wiecznych wagarach od życia..
http://jabolowaballada.blogspot.com/
na wiecznych wagarach od życia..
http://jabolowaballada.blogspot.com/
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
CPD (Carnet de Passage en Douane) to zgłoszenie celne wwozu auta, ważne rok, trzeba je wyrobić w PL (czeka się 10 - 14 dni, trzeba wpłacić 30k pln depozytu jako zabezpieczenie auta przed sprzedażą). Wymagają go m.in. w Iranie czy w Indiach; podobno można liczyć na łut szczęścia, ale nie radziłbymbuba pisze: (...) a co to jest? bo rozwazamy za rok odwiedzenie Iranu przy okazji pobytu w Armenii a tez bedziemy autem. Myslalam ze wiza iranska starczy? (...)

Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
umiejetnosc dogadywania sie z celnikami, poparta bezzwrotnym depozytem w wysokosci rzedu 100-200 zielonych banknotow (w zaleznosci od humoru tychze celnikow), pozwala ominac wymog cpd.
nie jest to norma (jak to w azji), ale da sie (jak to w azji).
nie jest to norma (jak to w azji), ale da sie (jak to w azji).
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Tylko jak trafisz na celnika służbistę, to i 200 usd nie pomoże :/ btw: Iran to raczej kraj na podróż tylko tam.mazeno pisze:umiejetnosc dogadywania sie z celnikami, poparta bezzwrotnym depozytem w wysokosci rzedu 100-200 zielonych banknotow (w zaleznosci od humoru tychze celnikow), pozwala ominac wymog cpd.
nie jest to norma (jak to w azji), ale da sie (jak to w azji).
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Nie do konca rozumiem - w sensie ze nie mozna laczyc z wyjazdem do innych krajow?Simon pisze:Iran to raczej kraj na podróż tylko tam.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."
na wiecznych wagarach od życia..
http://jabolowaballada.blogspot.com/
na wiecznych wagarach od życia..
http://jabolowaballada.blogspot.com/
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Można, oczywiściebuba pisze:(...)
Nie do konca rozumiem - w sensie ze nie mozna laczyc z wyjazdem do innych krajow?


Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Nie lubie zwiedzac na szybko- mialam na mysli raczej dwa tygodnie
jako ze plan jest zeby jechac na 2-3 miesiace w te rejony

"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."
na wiecznych wagarach od życia..
http://jabolowaballada.blogspot.com/
na wiecznych wagarach od życia..
http://jabolowaballada.blogspot.com/
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
To wartobuba pisze:Nie lubie zwiedzac na szybko- mialam na mysli raczej dwa tygodniejako ze plan jest zeby jechac na 2-3 miesiace w te rejony


Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
To dopiero za rok!Simon pisze: To wartojedź, już czekam na relację
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną, cała reszta jest wynikiem tego ,że ją wybrałam..."
na wiecznych wagarach od życia..
http://jabolowaballada.blogspot.com/
na wiecznych wagarach od życia..
http://jabolowaballada.blogspot.com/
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Zdrastvuitie ! Byłem w NK ! Wjazd bez problematyczny. Ja jechałem ze Erewania marszrutką do Stepanakert/około 5 godzin ! /Tam w stolicy uzyskamy wizę za opłatą ! Dają do ręki ale jk chcecie to sobie możecie przykleić ,ale lepiej chyba tego nie robić ! Sam kraj to rewelacja i ludzie zajebiście przyjaźni dla turystów . Zresztą ...hmmmm Ormianie to jeden z Najbardziej Przyjaznych nam narodów! Nie polecam łączyć podróżowania np. Gruzja i o no jeszcze Armenia na dokładkę ! Do Armenii i Nagorno K. należy jechać extra . Miesiąc może i nie starczyć .
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Zaszły zmiany. Niecały miesiąc temu wjeżdżałem południową granicą do Arcachu. Wizę wydano nam na granicy i zupełnie za darmo. Trzeba tylko wypełnić jednostronicowy dokument/osoba.Cały pobyt na granicy trwał 30-40 minut.
Niech nam żyje Towarzysz Stalin,On usta słodsze ma od malin.
!!! LEOPOLIS SEMPER FIDELIS TIBI POLONIAE !!!
-
- Okręgowy Sekretarz
- Posty: 47
- Rejestracja: pt 22 wrz, 2017 14:28
- Lokalizacja: Kielce / Francja (na emigracji)
- Kontakt:
Azerbejdżan i Górski Karabach - wiza
Potwierdzam, też tak miałem w lipcu. Na granicy Armenia - Arcach szybko i sprawnie. Ten dokument o którym wspominasz wypełniłem nawet w Goris jak wsiadałem do marszrutki do Stepanakertu, kierowca kazał. Miałem azerskie pieczątki ale nikt się nie czepiał na granicy. Przedtem zwiedziłem Nachiczewan, dostałem wizę tranzytową do Iranu (bardzo szybko i sprawnie działa Konsulat I. R. Iranu w tym mieście), i przybyłem do Armenii od południa.
Счастье за горами ! / Podróżnik : 64 państw zwiedzonych na stan dzisiejszy / Ulubione strony : Europa Wschodnia oraz Ameryka Południowa